- autor: kopass, 2014-09-10 00:09
-
Jeszcze nie ochłonęliśmy po wydarzeniach, jakie zaserwował nam sędzia główny w Pieńsku, a już musimy koncentrować się na kolejnym rywalu. Tym razem w środę o 17:30 w Zawidowie podejmiemy miejscowego Piasta, spadkowicza z IV Ligi. Zawidowianie mimo przypisanej wartości, jaką posiada drużyna spadkowicza w każdej lidze, nie reprezentują zupełnie nic, o czym świadczy ich dotychczasowy dorobek punktowy. Byłbym jednak nie sobą, gdybym zlekceważył takiego rywala, tym bardziej że wiem, iż po sparingu w Leśnej zakończonym brzydkim ekscesami są godni rewanżu i będą mocno zmotywowani.
Dlatego też motywuję swoich piłkarzy, jakbyśmy grali z liderem ligowej tabeli, bo tak należy podchodzić do każdego łatwiejszego, czy trudniejszego spotkania. W naszym obozie braknie kilku piłkarzy, ale postaramy się te dziury połatać, jednak nie będę ich tu dzisiaj zdradzał, żeby nie odkrywać kart rywalowi. Cieszy fakt, że powoli wraca do gry Daniel Farganus, a także że niektórzy piłkarze specjalnie na tą rywalizację wzieli urlopy w pracy. Szykuje się zacięty mecz na pewno, ale miejmy nadzieję w zdrowej atmosferze i co ważne zakończony naszym sukcesem.
Mecz w Zawidowie o godz. 17:30! Zapraszam!!!